Historyczne wydarzenie w Gnieźnie!

W Gnieźnie, w sobotę, 18 listopada 2017 r. zorganizowano historyczne wydarzenie. Odbył się bowiem założycielski zjazd Polskiego Związku Eksploratorów w którym wzięło udział blisko 60 osób, reprezentujących ponad dwadzieścia stowarzyszeń i fundacji z całej Polski. Głównym punktem zjazdu było przyjęcie statutu i powołania zarządu. Ponad 6-godzinna dyskusja zakończyła się pamiątkową fotografią oraz zwiedzaniem Muzeum Techniki i Machin Wojennych w Gnieźnie. Gniezno zostało również wybrane na siedzibę PZE.

Z pomysłem powołaniem organizacji zrzeszającej stowarzyszenia i fundacje (w przyszłości również osoby indywidualne) zajmujące się szeroko pojmowaną dbałością o zachowanie dziedzictwa narodowego wyszedł Sławomir Stańczak z Lubuskiej Grupy Eksploracyjnej „Nadodrze”. Kilkutygodniowe konsultacje i rozmowy doprowadziły do dzisiejszego zjazdu, który zgromadził blisko 60 osób z ponad dwudziestu stowarzyszeń i fundacji zajmujących szeroko pojętą eksploracją. Do Gniezna zawitali miłośnicy historii m.in. z Łodzi, Legnicy, Gdyni, Ostrołęki, Poznania, Warszawy, Lublina, Torunia, Annopola, Szamotuł, Bydgoszczy, Zielonej Góry, Dzierżoniowa, Gdańska, Chełmna i Szczecina.

Obrady zjazdu rozpoczęły się w samo południe. Przewodniczącym Walnego został Jacek Wielgus, a na protokolantkę wybrano Natalię Wegner. Po przedstawieniu głównych założeń związku, rozpoczęła się dyskusja nad nazwą organizacji mającej zrzeszać eksploratorów z terenu naszego kraju. Ostatecznie przegłosowana została nazwa zaproponowana przez Roberta Kmiecia z Narodowej Agencji Poszukiwawczej z Lublina, który zaproponował, by organizacja nazywała się: Polski Związek Eksploratorów. Na siedzibą PZE wybrano Gniezno.

Kolejnym punktem obrad była dyskusja nad statutem PZE. I zdominowała ona Walne Zebranie, ponieważ zabrała uczestnikom spotkania ponad 4 godziny. Ostatecznie jednak dopracowano taką treść statutu, którą przyjęła zdecydowana większość członków Walnego Zebrania.

W preambule statutu czytamy, że związek „jest dobrowolnym porozumieniem autonomicznych organizacji pozarządowych z terenu Rzeczpospolitej Polskiej działających w sferze pożytku publicznego. Widząc potrzebę utworzenia reprezentacji trzeciego sektora skupiającego w szczególności organizacje zajmujące się szeroko pojmowaną dbałością o zachowanie dziedzictwa narodowego oraz ochronę dóbr kultury, Związek działa dla wzmocnienia tychże organizacji i jest otwarta na współpracę z innymi środowiskami. Działania Związku oparte są na konstytucyjnych zasadach pomocniczości i dialogu społecznego oraz współdziałaniu, otwartości, solidarności i wzajemnym wspieraniu organizacji pozarządowych”.

Z kolei wśród głównych celów Związku jest m.in. tworzenie pozytywnego wizerunku osób zajmujących się działalnością poszukiwawczą, w tym kreowanie kodeksu eksploracji, zgodnego z istniejącym prawem oraz szerzenie informacji i propagowanie eksploracji zgodnej z prawem; podejmowanie działań edukacyjnych; ochrona dóbr kultury i przyrody, w tym ochrona szeroko rozumianego dziedzictwa narodowego; kształtowanie i promowanie sprzyjających postaw społecznych wobec organizacji poszukiwawczych, eksploracyjnych i detektorystycznych oraz budowanie ich rzetelnego wizerunku, czy też działanie na rzecz partnerskiej współpracy organizacji pozarządowych z administracją publiczną wszystkich szczebli.

Ostatnim punktem Walnego, ale najważniejszym, było wybranie Zarząd Polskiego Związku Eksploratorów, który zajmie się sprawami związanymi z rejestracją organizacji w Krajowym Rejestrze Sądowym. W skład Zarządu weszli: Michał Łukowski z Lubuskiej Grupy Eksploracyjnej „Nadodrze”, Robert Michalski ze Stowarzyszenia Eksploracyjno -Historycznego „Grupa Łódź” oraz Piotr Brzozowski z Ostrołęckiego Stowarzyszenia Eksploracyjnego.

Ponad 6-godzinna dyskusja zakończyła się pamiątkową fotografią uczestników tego historycznego spotkania oraz zwiedzaniem Muzeum Techniki i Machin Wojennych w Gnieźnie, gdzie przewodnikiem był twórca tej placówki – Mateusz Hen.

O kolejnych działaniach Polskiego Związku Eksploratorów będziemy informować na bieżąco.

Karol Soberski