19 maj Rekonesans przed wydobyciem powstańczej armaty
O armacie z okresu Powstania Wielkopolskiego, którą Fundacja Historyczna „Przywracamy Pamięć” planuje wydobyć, już kilka razy informowaliśmy. Dzisiaj członkowie Fundacji dokonali rekonesansu jednego z miejsc na terenie gminy Mieleszyn w którym ma się ona znajdować.
Przypomnimy, że informacje o ukrytej armacie z okresu Powstania Wielkopolskiego, Karol Soberski, prezes Fundacji, pozyskał w 2015 roku podczas zbierania materiałów do książki „Skarb Dziedzica”. Z kolei pomysł z wydobyciem armaty prezes Fundacji przedstawił 30 października 2017 roku podczas spotkania Komitetu Honorowego obchodów 100. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego.
W sprawie wydobycia, odnowienia i późniejszego posadowienia armaty w odpowiednim miejscu, K. Soberski prowadził już rozmowy m.in. z senatorem Robertem Gaweł, przewodniczącym wspomnianego Komitetu Honorowego, prezydentem Gniezna – Tomaszem Budaszem, jak również z firmą mającą doświadczenie i odpowiedni sprzęt poszukiwawczy, która wstępnie podjęła się tego zdania.
Dzisiaj członkowie Fundacji udali się w wytypowane miejsce na wstępne rozpoznanie terenu, zapoznanie się z ewentualnymi przeszkodami zalegającymi w okolicy, z jakością gleby w miejscu ukrycia armaty, jak również z innymi okolicznościami, które mogą mieć wpływ na przebieg akcji wydobycia armaty.
– Miejsce jest bardzo niedostępne, nie użytkowane od wielu lat, do tego zalega tam bardzo dużo śmieci i rosną chaszcze oraz wysoka trawa. Czeka nas zatem trochę pracy przy wyczyszczeniu tego terenu. Wszelkie działania podejmiemy jednak dopiero po uzyskaniu stosowanych zezwoleń – mówi Karol Soberski, prezes Fundacji Historycznej „Przywracamy Pamięć”.
O szczegółach całej operacji poinformujemy po uzyskaniu stosownych zezwoleń.
(as)