Fundacja na Festiwalu Tajemnic na Zamku Książ!

Po raz kolejny mogliśmy wziąć udział w największym w Polsce spotkaniu miłośników historii, poszukiwaczy skarbów oraz badaczy tajemnic przeszłości, czyli VI Dolnośląskim Festiwalu Tajemnic na Zamku Książ, którego pomysłodawczynią jest Joanna Lamparska, znana pisarka, dziennikarka i podróżniczka z Wrocławia. W tym roku pojechaliśmy tam już jako przedstawiciele Fundacji Historycznej „Przywracamy Pamięć” i nasz pięciodniowy pobyt na Zamku Książ zaowocował nawiązaniem wielu ciekawych kontaktów z pisarzami oraz badaczami zagadkowych wątków związanych z historią Polski, których będziemy chcieli zaprosić do Gniezna.

Dolnośląski Festiwal Tajemnic to – oprócz ciekawych wykładów – również widowiska historyczne, pokazy i wystawy. Przede wszystkim jednak był to czas poświęcony na merytoryczną dyskusję na temat różnych zagadnień historii. Odbyło się bowiem wiele wykładów przybliżających uczestnikom imprezy najbardziej fascynujące i najciekawsze wydarzenia z przeszłości i tajemnice historii.

Festiwal, podzielony na dwa dni, to intrygujące wykłady odbywające się w Sali Balowej i Sali Krzywej Zamku Książ. Nie sposób jest być na wszystkich i wspomnieć o wszystkich. Ale na niektóre warto zwrócić uwagę.

„Poszukiwania na wielu frontach”
Pierwszego dnia ciekawe prelekcje przedstawili: Artur Szałkowski na ciekawie brzmiący temat „Dziki Zachód i El Dorado po wałbrzysku” czy Tomasz Bonek, który pokazał wstydliwą twarz dolnośląskich zabytków oraz skarbów. Pytał też, jak to możliwe, że w XXI wieku zabytki i skarby padają łupem złodziei? Inną ciekawą prelekcją była ta wygłoszona przez Piotr Kucznira, który opowiedział o skarbach Zamku Czocha.

Przy pełnej sali odbyło się również spotkanie twórczyni Festiwalu, Joanny Lamparskiej, która opowiedziała o swojej najnowszej książce pt. „Ten dom ma tajemnicę”. Ciekawy był też panel prowadzony przez J. Lamparską w której wzięli udział prywatni właściciele pałaców na Dolnym Śląsku.

Zainteresowanie wzbudził również wykład Katarzyny Pawlak-Weiss z Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu z wrocławskiego Instytutu Pamięci Narodowej poświęcony zbrodniom II wojny światowej na Dolnym Śląsku w świetle nowych dowodów.

Pierwszy dzień zakończył się wykładem dr Przemysława Nocunia z Uniwersytetu Jagiellońskiego pod przewrotnym tytułem „Wino, kobiety i śpiew? – prawie cała prawda o życiu w zamku”. Sporym zainteresowaniem cieszył się też drugi wykład P. Nocunia pt. „U króla Artura i Rycerzy Okrągłego Stołu” poświęcony wieży książęcej w Siedlęcinie – największej średniowiecznej wieży mieszkalnej w Europie Środkowej, w której są najstarsze malowidła o tematyce świeckiej w Polsce i jedyne na świecie malowidła prezentujące legendę Lancelota z Jeziora).

 

„Tajemne ścieżki historii”
Drugi dzień to ciekawy wykład pisarza i wydawcy z Krakowa, Bartosza Rdułtowskiego pt. „Niezbadana historia UFO – od Emilcina do V-7 na Książku”.

Inną równie ciekawą prelekcją, która wypełniła po brzegi Salę Balową, była ta wygłoszona przez Magdaleną Woch z Zamku Książ. Dotyczyła ona mody i urody w historii Zamku Książ oraz tajemnicy ostatnich lat życia księżnej Daisy von Pless i ziemskiej wędrówki jej doczesnych szczątków (szczególnie podczas tego drugiego wykładu wielu nie  potrafiło powstrzymać łez wzruszenia).

Na koniec tego dnia Bogdan Rosicki z Zamku Książ opowiedział o książańskich podziemiach, a archeolog Marek Kowalski o tym, jak szukać, żeby znaleźć.

Wykładom – jak co roku – towarzyszyły widowiska historyczne, pokazy i wystawy. Swoje „pięć minut” na Festiwalu miało Muzeum Broni Pancernej z Poznania na czele z szefem tej placówki ppłk. Tomaszem Ogrodniczukiem. Wśród wystaw warto zwrócić uwagę na tę pt. „Bodo Ebhardt i jego zamki”, czy też ekspozycje zatytułowane „Książ od kuchni” czy też „Metamorfozy Zamku Książ”.

Fundacja na Festiwalu
W Dolnośląskim Festiwalu Tajemnic wzięliśmy udział po raz trzecie. W tym roku pojechaliśmy tam już jako przedstawiciele Fundacji Historycznej „Przywracamy Pamięć” i nasz w sumie pięciodniowy pobyt na Zamku Książ (przyjechaliśmy wcześniej, by móc odbyć kilka rozmów o współpracy z naszą Fundacją) zaowocował nawiązaniem wielu ciekawych kontaktów m.in. z pisarzami oraz badaczami zagadkowych wątków związanych z historią Polski, których będziemy chcieli zaprosić do Gniezna.

Między innymi spotkaliśmy się z Magdaleną Haber, prezesem zarządu instytucji wydającej miesięcznik „Odkrywca” z Wrocławia – największego w Polsce pisma poświęconego historii i skarbom. Odbyliśmy rozmowy, które zapewne zaowocują już w niedalekiej przyszłości, z pisarzami, badaczami zagadek historii m.in. Robertem Kudelskim (autor książek m.in. „Zaginiony Rafael”, „Zrabowane skarby” czy „Zaginiony konwój SS”), Krzysztofem Krzyżanowskim (autor m.in. „Skarb Generała”, czy „Śladem Złotego Pociągu”), czy Piotrem Kucznirem (autor m.in. „Tajny Zamek Czocha”).

Nie ukrywam, że dużym naszym sukcesem było też nawiązanie kontaktu z organizacjami zajmującymi się wydobywaniem ukrytych depozytów. Przy współpracy z nimi chcemy bowiem w najbliższym czasie zająć się kilkoma tematami w naszym regionie.

Reasumując można stwierdzić, że Festiwal cały czas przyciąga rzesze miłośników historii, głównie z Dolnego Śląska, ale w tym roku była też liczna grupa z Wielkopolski. Być może wynika to z faktu, że podobnego spotkania poszukiwaczy skarbów oraz badaczy tajemnic przeszłości brakuje w naszym regionie.

Dolnośląski Festiwal Tajemnic pokazał, że jest potrzebna taka inicjatywa, być może z pewnymi modyfikacjami organizacyjnymi na przyszłość (np. dłuższe przerwy między wykładami, by można w kuluarach porozmawiać z prelegentami). Wszystko wskazuje więc na to, że za rok piękny Zamek Książ (już z otwartymi podziemiami – co ma nastąpić jesienią tego roku) ponownie stanie się areną spotkań badaczy naszej historii. Być może też z udziałem naszej Fundacji!

Karol Soberski