06 kwi Poszukiwacze, niemiecka zbrodnia i dom dziecka
W minionych dniach informowaliśmy o wydarzeniach z soboty – pierwszego dnia I Festiwalu Historycznego „Tajemnice Trzech Stuleci”, który od 29 do 31 marca odbywał się w pałacu w Czerniejewie. Dzisiaj zapraszamy do relacji z niedzieli – drugiego dnia Festiwalu. Na początek zaglądamy do Sali Hrabiego, gdzie tego dnia było wiele emocji.
Moderatorem prelekcji w Sali Hrabiego był Arkadiusz Gaca, wiceprezes Fundacji Historycznej, organizatora Festiwalu.
Niedziela, 31 marca w Sali Hrabiego zaczęła się o godz. 10.30. Zanim jednak doszło do pierwszej prelekcji, organizator Festiwalu, Karol Soberski zaapelował do uczestników dyskusji o kulturalny poziom debaty, bez żadnych osobistych wycieczek i niepotrzebnych kłótni. Następnie prelekcję wygłosił Jacek Wielgus, prezes Polskiego Związki Eksploratorów, który mówił o tym, jak zmiana prawa w 2018 r. wpłynęła na poszukiwaczy skarbów? Po nim wykład na temat „Poszukiwanie skarbów w nowej rzeczywistości. Skutki zmian prawa w 2018 roku” miał wygłosić Marcin Sabaciński, główny specjalista w Zespole ds. ekspertyz i analiz zabytków archeologicznych w Narodowym Instytucie Dziedzictwa w Warszawie. Jednak na kilkadziesiąt godzin przed Festiwalem, M. Sabaciński poinformował organizatorów Festiwalu, że nie przyjedzie. Jako powód podał konflikt prawny który zaistniał na linii NID – PZE, a co za tym idzie, że dopóki ta sprawa nie zostanie rozwiązana, przedstawiciele NID-u nie będą publicznie debatować z reprezentantami PZE.
Organizatorzy postawieni w tak niezręcznej sytuacji uznali, że debata poszukiwaczy na temat zmian w prawie odbędzie się, ale w nieco innej konwencji. Po wystąpieniu J. Wielgusa głos zabrał Marcin Perliński ze stowarzyszenia Brodnicka Grupa Eksploracyjno – Poszukiwawcza z siedzibą w Brzoziu (stowarzyszenie to nie należy do PZE). Przedstawił on pewne propozycje zmian w prawie, zmian dotyczących poszukiwaczy, złożone w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Po nim nastąpiła dyskusja, czasami emocjonująca, pokazująca jedno: środowisko poszukiwaczy jest mocno podzielone na tych, którzy przystąpili do PZE i bezwarunkowo popierają propozycje Związku; na tych, którzy nie przystąpili do PZE (i raczej nie przystąpią), którzy mają w wielu kwestiach odmienne stanowisko niż PZE. Trzecia grupa to poszukiwacze, w większości nigdzie niezrzeszeni, którzy próbują się odnaleźć na tej ostro podzielonej mapie środowiska poszukiwaczy.
Inny wniosek z tej debaty jest taki: środowisko ma różne pomysły na zmiany w prawie. Jak to stwierdził ktoś z przysłuchujących się tej dyskusji: rozmowy środowiska poszukiwaczy z Ministerstwem zakończą się tym, że Ministerstwo dokręci jeszcze mocniej śrubę poszukiwaczom.
Po bloku poświęconym poszukiwaczom, miał być wykład Przemysława Maćkowiaka zatytułowany „Twierdza Poznań – sekrety XIX-wiecznej architektury militarnej”. Niestety, na kilka godzin przed prelekcją, P. Maćkowiak poinformował, że ze względów rodzinnych nie przyjedzie na Festiwal. W zastępstwie dyrektor Festiwalu, Karol Soberski, wygłosił prelekcję o „Zapomnianej zbrodni”, czyli największej w okresie II wojny światowej zbrodni popełnionej przez Niemców w Gnieźnie. Zbrodni, która dzisiaj jest praktycznie zapomniana… Zbrodni która pochłonęła oficjalnie blisko 4 tysiące osób. Nieoficjalnie zamordowanych pacjentów „Dziekanki” może być dwu- lub trzykrotnie więcej…
K. Soberski opowiedział o swoim śledztwie dziennikarskim, którego efektem było odkrycie „dołów śmierci” – jedynego znanego obecnie miejsca w powiecie gnieźnieńskim, w którym Niemcy pogrzebali pacjentów „Dziekanki”… Ale eksterminacja psychicznie i nieuleczalnie chorych określona kryptonimem „T4” stanowiła preludium zbrodni nie mającej precedensu w historii ludzkości, o której dziś mówimy Holocaust. I ta Zagłada miała swój początek również w niemieckim Gnesen, gdzie naziści prowadzili doświadczenia z użyciem gazowych technik zabijania… Wykład ten spotkał się w dużym zainteresowaniem słuchaczy.
Kolejny prelegent Michał Budnik przedstawił wykład pt. „Ostatnie ślady I wojny światowej w Wielkopolsce”. Prelekcjabardzo ciekawa bo opowiadająca o miejscach na które większość Wielkopolan nie zwraca uwagi, albo nawet nie wie, że w naszym regionie takowe istnieją. Okazuje się, że I wojna światowa odcisnęła piętno na Wielkopolsce. Przy tej okazji, prelekcja była też promocją wydanego w 2018 r. przewodnika historycznego pt. „Śladami I wojny światowej po Wielkopolsce”, który M. Budnik napisał wspólnie z Michałem Furmaniakiem.
Ostatnia prelekcja w Sali Hrabiego związana była z pałacem w Czerniejewie, a konkretnie z historią znajdującego się w tym obiekcie, w latach 1945 – 1977, Domu Dziecka. Wygłosił się Jan Kulpiński, nauczyciel, a jednocześnie wieloletni dyrektor Domu Dziecka w Czerniejewie (a także były burmistrz tejże gminy). Prelekcja spotkała się z sporym zainteresowaniem, szczególnie mieszkańców Czerniejewa.
Oprócz wykładów w Sali Hrabiego, w niedzielę odbywały się jeszcze wykłady w Sali Belkowej, a na koniec prelegenci udali się na zwiedzanie pałacu w Zakrzewie w gminie Kłecko. O tym jednak szeroko napiszemy w kolejnej naszej relacji z I Festiwalu Historycznego „Tajemnice Trzech Stuleci”.
(as)
Więcej o pierwszym dniu Festiwalu:
Pałac w Czerniejewie wypełnił się historią i… prelekcjami
Sala Hrabiego, symbole masońskie i lokalne sekrety
Działo się w Sali Balowej: „Blubranie i dudów granie”
Festiwalowa sala bajek i zabaw! Idealne rozwiązanie!